Każda branża posiada swój żargon znany i rozumiany dla fachowców w danej dziedzinie. Tak też jest z hydrauliką, gdzie określenia pół cala ćwierć cala nie są niczym nadzwyczajnym, podobnie jak popularne żabki, kolanka itp. Dla amatorów zakupy na dziale hydraulicznym bywają co najmniej niezręczne kiedy to nie wiadomo co tak naprawdę kupić i co z czym pasuje.

Na szczęście ułatwieniem są oferowane w sprzedaży komplety montażowe, które przydają się do najbardziej typowych przyłączy czy to pralki, zmywarki, czy kuchenki gazowej. Aby ustrzec się pomyłek i niezręcznych sytuacji warto stosownie przygotować się z nazewnictwa, standardów hydraulicznych lub wezwać po prostu fachowca do wymiany kranu, czy podłączenia pralki. Niestety ale w większości przypadków podłączenia sprzętów AGD, jak również zlewu, umywalki, czy wanny, toalety wymaga nie lada wyposażenia.

Oprócz zakupu konkretnego przedmiotu, jego podłączenie wymaga uszczelek, zaworów, nie rzadko przedłużek, węży i różnego typu nakrętek, które należy dokupić odrębnie. Teoretycznie wszystkie urządzenia są wyposażone w standardowe wyjścia, podobnie jak instalacje wodne, niestety w praktyce wygląda z tym różnie. Nie rzadko trzeba użyć reduktrora, połączyć kilka elementów by cała instalacja zadziałała jak należy.

Niestety aby połączyć rurki, zawory nie wystarczy zastosować uszczelkę, ale kluczem sukcesu jest odpowiednie ich skręcenie, do czego przydają się specjalistyczne narzędzia. Tym sposobem podłączenie zlewozmywaka może przerosnąć amatora, nie posiadającego nic poza własnymi rękoma i chęciami.  Podliczając czas poświęcony na dumanie nad ćwierćcalowymi złączkami i rozgałęźnikami oraz koszty zakupu materiałów, czy narzędzi do wykonania podłączenia zdecydowanie tańszym rozwiązaniem, szybszym i skuteczniejszym jest zamówienie usługi hydraulika.